Pracując z ludźmi widzę wpływ tego co działo się w ich
dzieciństwie i domu rodzinnym na obecne przejawianie się tych osób w życiu.
Doprawdy nie jest istotne ile lat mają obecnie te osoby i jak poważne zajmują teraz stanowisko.
Szczególnie silne są blokady swobodnego wyrażania się
dziecka.
Ludzie dorośli, często dojrzali funkcjonują przez całe swoje
życie jak zahukane dzieci.
Nawet jeśli taka osoba ma teraz godne warunki i normalne
relacje, dalej boi się swobodnie przejawiać.
Osoby te boją się mieć własne zdanie, własne pomysły. W
skrajnych przypadkach boją się powiedzieć cokolwiek lub cokolwiek zrobić
własnego pomysłu, lub nawet zrobić cokolwiek w ogóle. Niektóre
osoby żyją w swego rodzaju paraliżu własnej osoby.
Często widzę ludzi, którzy są tak napięci, że ledwo
wytrzymują ze sobą, generując w głowie nieustanne strofowanie siebie i surowość
podobną do tego co wyrażała ich matka lub ojciec.
Dobra wiadomość jest taka, że jest wyjście z tego zaklętego
kręgu blokad, aczkolwiek wymaga to cierpliwości. Potrzebna jest autentyczna intencja pomocy sobie, powodowana
życzliwością, wyrozumiałością i ciepłem dla samego siebie. Za taką decyzją idą kolejne
kroki w kierunku realnej zmiany. Jak myślisz, kto tę zmianę może spowodować?
Z pewnością są tutaj osoby, które mają w planach wstąpić do policji, dlatego zdecydowanie polecam Wam stronę, na której znajdziecie wszelkie informacje oraz materiały do nauki do test wiedzy policja . Ktoś z Was również korzystał z tego portalu?
OdpowiedzUsuń